Zamieszczone przez Maicroft
Zwiększone spalanko
Zwiń
X
-
Teraz Laguna II 2,0 dci 150KM ...
Octavia II kombi 1,9 TDI również w stajni w rodzinie
-
-
Zamieszczone przez marnik79Bez przesady, pedału gazu to ja nie głaskam, na trasie 130-150 km/h trzeba trzymać żeby srednia predkosc przejazdowa wyszła 85km/h, wiec nie popadajmy w skrajności. Gumy mam 195/65. Pozostaje mi sie cieszyc z wyniku.
Ale prawa noga bolala mnie przez 2 dni. :wink:
Najwieksze spalanie jest przy przyspieszaniu i jesli jedziesz 130-150 to np w Austrii to jest normalna przelotowa i i pedał gazu nawet 50 km nie drgnie ale jesli jedziesz szybciej to trzeba podłoge zaliczac a wtedy wir w baku straszny
Komentarz
-
-
czyli ponizej 5,2l na 100? Wszystko zalezy co dla kogo oznacza "nie jechac wolno"110?130?150?170?
Widać ,że nie jesteś częstym gościem na autostradach w Niemczech.
Ja jestem od 6 do 10 razy w roku i to nie na 1 dzień.
Więc informuję dla mnie wolno to 120 km/h.
:twisted:
PZDRSuperb - 2 Kombi
Komentarz
-
-
esjot, ja po autostradach w niemczech jezdze 180-200 - dlatego pytam Wydaje mi sie tylko ze jesli komus przy 150-170 - a tak jezdzi wiekszosc po autostradzie w niemczech - pali 5,2litra to jezdzac 70-90 - trzeba sie co jakis czas zatrzymac zeby spuscic paliwa - bo sie przestanie miescic w zbiorniku :diabelski_usmiechnasza droga: www.wpzs.pl
Komentarz
-
-
Jabar1975, No i wtedy spala Ci w granicach 7-7,5l i nie bedzie mniej. Silnik 2.0 pali wiecej niz 1.9, do tego robia roznice opony i tego mi nikt nie powie, ze tak nie jest. U nas po PL trzymac ciagle 5-6 bieg jest ciezko, bo co chwile znajda sie uplynniacze ruchu lub koledzy sobie w tirach leca jeden za drugim na waskiej drodze po 4-5 tak mialem ostatnio i jak ich wyprzedzilem to sie zaczely komentarze na CB to ich opierdolilem i juz nic wiecej nie mowili i nagle zrobily sie miedzy nimi wieksze odstepy.
Komentarz
-
-
marcind, Nie, wiesz ja bylem spokojny, ale ile taka ciezarowka ma dlugosci, a ile jak jedzie i 5 pod rzad. Do tego byl piatek i mieli zakaz jazdy i slysze jak miedzy soba gadaja i mowia, ze w sumie mieli juz stanac ale maja to w dupie, bo i tak inspektorkow nie bedzie tu nigdzie. Moja cierpliwosc wiec w koncu sie skonczyla bo krolowie szos patrzacy na wszystkich z gory lekko przeginaja, ja wiem ze oni zarabiaja tym na zycie, ale bez przesady.
Do tego w dlugi weekend wystapilo to co sie spodziewalem. Syndrom kierowcy niedzielnego.
Komentarz
-
-
Maicroft, ja mam do czynienia z kierowcami codziennie i to co opawiadają o jezdzie to czasami zastanawiam sie czy nie kupic czołgu.
Ostatnio wracałem z Krakowa i to co tam wyprawiają ponowie tirowcy to degrengolada.
Zastanawiam sie jesli jedziesz szybciej to jak utrzymac niskie spalanie :?:
Komentarz
-
Komentarz